Pogoda zapowiadała się kiepska od tygodnia, oczywiście wielu chętnych na grupie było do odsprzedania biletu wjazdowego. Patrzyłem na prognozy, niby do końca pokazywało lekkie opady, …
Torowanie, torowanie
Pierwszy wyjazd motocyklem po chorobie i od razu na tor. Sobotnie torowanie odsprzedałem jeszcze z rana, nie chciałem ryzykować jazdy gdy czułem się niezbyt pewnie. Ale w zeszłą środę …
Ale jak to? To już?
Idąc niejako za ciosem podjechałem w sobotę rano poćwiczyć na plac przy PKM, pogoda była super, ciepło ale nie za gorąco, słoneczko pięknie świeciło. I wyniki przyszły …
Jest dobrze, jest przerwa i znowu powrót ciężki
Po zeszłotygodniowej, czwartkowej zmianie toru jazdy na 8GP w piątek rano na placu było już całkiem fajnie. Już w pierwszej rundzie poprawiłem życiówkę na 36:26, czyli …
Jak dobrze lepszego posłuchać
Pogoda świetna, może trochę za gorąco ale dało się wytrzymać, więc z rana od razu na plac. Przy okazji zajechałem wcześniej na działkę podlać to i owo, połowinka kazała, …
Próbujemy i próbujemy
Po próbach na Osowej z przyjemnością w poniedziałek wróciłem na czysty i gładki parking PKM. Jak zwykle rozstawiłem na początek ósemkę i początek był bardzo obiecujący, czasy mieściły …
I znowu na torze
Kolejne torowanie u Kirka na Pszczółkach, tym razem w gorszych warunkach. Padać mocno nie padało, jakiś przelotny tylko na chwilę, ale było dość chłodno. I efekty nieprzyjemne były, …
Kiedy plac zaczyna przeszkadzać
W sobotę wieczorem po tzw. rekreacji na działce podjechałem na plac, trochę ósemki pokręcić. Podjechała też Patrycja poćwiczyć, zajechał na chwilę Maciek z Motoekipy na testowanym BMW …
Powrót do ćwiczeń – droga przez mękę
Po dłuższej, prawie dwutygodniowej przerwie na porę deszczowo-huraganową, ze dwa razy torowanie i jakiś wyjazd udało się w końcu wczoraj podjechać na plac. I prawdę mówiąc nie spodziewałem …
Czwartkowe torowanie
Deszcz towarzyszy ostatnim dniom jak wierny pies, podobnie było i w czwartek w zeszłym tygodniu, niby słońca trochę i co i raz przelot jakiś. Na szczęście trochę …