_

Wyjazd ze znajomymi i liczną dzieciarnią na majowy długi weekend do Lądka Zdroju, oczywiście nastawiony na atrakcje dziecięce. Aparatu używało się głównie w wiadomym celu, więc przy okazji jedynie tabliczki różne ciekawe zgromadzone w kopalni złota w Złotym Stoku udokumentowałem sobie, jakoś o nich zapomniałem przy poprzednich bytnościach.
No i po drodze jakieś licho podkusiło by ulec prośbom i zjechać na Kruszwicę, postać w korkach lokalnych i zobaczyć tą nielichą budowlę sakralną (a właściwie to budowle, choć nie tylko). Licheń może się podobać lub nie, mi się nie udało tego odzobaczyć niestety.

Zobacz również:

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *